W tym roku dane nam było w małej grupie pod duchową opieką Ks. Roberta
udać się z naszej parafii na Światowe Dni Młodzieży do Krakowa w dniach 29.07-01.08.
Pragniemy podzielić się z naszymi parafianami i gośćmi odwiedzającymi naszą stronę tym wspaniałym doświadczeniem Młodego Kościoła Powszechnego,
który swoim spotkaniem ubogacił nie tylko siebie ale i naszą Ojczyznę.
W tym wspomnieniu pomogą nam świadectwa naszych uczestników wzbogacone relacją fotograficzną.
Zdjęcia w większości wykonane są przez naszych pielgrzymów.
Dodatkowo nasze relacje wzbogaciliśmy zdjęciami ogólnodostępnymi ze strony Episkopatu Polski.
W związku z różnorodnością i obszernością tych wspomnień publikować je będziemy w kilku częściach 🙂
ŻYCZYMY WSPANIAŁEJ PRZYGODY W PRZEGLĄDANIU WSPOMNIEŃ Z TEGO RADOSNEGO CZASU, KTÓRY STAŁ SIĘ NASZYM UDZIAŁEM 🙂
Kiedy dostałam propozycję wyjazdu na ŚDM nie zawahałam się ani chwili.
Wiedziałam, że druga taka szansa może się nie trafić.
Wraz z moim chłopkiem Michałem sądziliśmy, że ta pielgrzymka odmieni nasze życie, zwłaszcza, że planujemy spędzić je razem.
Próbowaliśmy jak najlepiej przygotować się duchowo do wyprawy.
Gdy nadszedł dzień odjazdu przepełniał nas niesamowity entuzjazm.
Wizja spotkania rówieśników z najodleglejszych zakątków świata była ekscytująca.
Najazd pielgrzymów na krakowski rynek
Połączyła nas idea miłosierdzia, głoszona przez papieża Franciszka,
a zapoczątkowana przez św. Siostrę Faustynę i św. Jana Pawła II.
W czasie pobytu nie zwracaliśmy uwagi na niebotyczną temperaturę i niełatwe warunki zakwaterowania. Najważniejsze dla nas było skupienie się na modlitwie, na czuwaniu, na tym co dla nas najważniejsze.
Do każdych warunków jesteśmy zaprawieni 🙂
Cieszyliśmy się z tego, że nasze pole namiotowe znajduje się nieopodal
Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach i Sanktuarium św. Jana Pawła II.
W wolnym czasie chętnie uczestniczyliśmy we Mszach Świętych, odprawianych w tych szczególnych miejscach.
Sanktuarium Jana Pawła II na miejscu dawnej kopalni sody Solvay
Płyta nagrobna Św. Jana Pawła II (fot. Mazur/episkopat.pl)
Zakrwawiona sutanna Św. Jana Pawła II (fot. Mazur/episkopat.pl)
Brama Miłosierdzia przed Bazyliką Miłosierdzia Bożego w Krakowie – Łagiewnikach
Piątek spędziliśmy na krakowskich Błoniach, biorąc udział w Drodze Krzyżowej, prowadzonej przez Papieża Franciszka.
Nauka chrześcijańska mówi, że pójście za Chrystusem pozwala nam poczuć moc Jego miłosierdzia w stosunku do każdego z nas.
Nabożeństwo Drogi Krzyżowej na Błoniach krakowskich (fot. Mazur/episkopat.pl)
W sobotę udaliśmy się na Campus Misericordiae – Pole Miłosierdzia na krakowskich Brzegach.
Ogromna przestrzeń wypełniona była do granic możliwości uczestnikami ŚDM.
W tym miejscu zostaliśmy na noc. Niewątpliwie czuwał nad nami Jezus Miłosierny, zsyłając piękną pogodę w dzień i gwieździste niebo w nocy.
Był to czas modlitwy, medytacji i śpiewu.
Nasze serca zostały otwarte na działanie łaski Bożej.
W tym dniu szczególnie trafiła do nas przemowa papieża Franciszka, który powiedział, żeby wyjść ze strefy komfortu, otworzyć swoje serce na potrzeby innych, bo najważniejsze w życiu chrześcijanina powinno być pomaganie potrzebującym.
Nocne czuwanie Pielgrzymów na Campus Misericordiae
Papież Franciszek podczas nocnego czuwania z młodzieżą na Campus Misericordiae (fot. Mazur/episkopat.pl)
Zapalone świece w dłoniach pielgrzymów podczas wieczornego nabożeństwa
Pole budzących się pielgrzymów w niedzielny poranek na Campus Misericordiae
Niedziela minęła pod hasłem „Posłanie”.
Tak jak Chrystus posłał Apostołów, tak Kościół posyła nas w drogę głoszenia Ewangelii.
Społeczność Kościoła zrzesza wiele ludów i narodów. Zjednoczyła nas łaska Chrztu Świętego, za który w tym dniu podziękowaliśmy Bogu.
W czasie wyznania wiary nałożyliśmy na siebie białe szale z datą naszego Chrztu.
Tak ukazaliśmy naszą jedność w Chrystusie.
Msza św. POSŁANIA na Campus Misericordiae pod przewodnictwem papieża Franciszka
Papież Franciszek podczas Mszy św. POSŁANIA na Campus Misericordiae (fot. Mazur/episkopat.pl)
Kapłani podczas Mszy św. POSŁANIA – oj ciepło, naprawdę gorąco było 🙂
Ks. Robert na Campus Misericordiae w pamiątkowym ornacie ŚDM
Cztery dni ŚDM minęły bardzo szybko, lecz skutki odczuwamy do dziś.
Często słuchamy hymnu ŚDM „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią”, aby chociaż na chwilę poczuć atmosferę tamtych dni.
Powracamy także do słów Papieża Franciszka skierowanych do młodych, które pomagają nam w każdej sytuacji.
Tak jak powiedział Ojciec Święty ważne jest, że gdy upadamy zawsze jest przy nas Chrystus. Wyciąga pomocną dłoń i pragnie przytulić nas do swego Miłosiernego Serca.
Martyna Król
Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.